A A+ A++

Związkowcy ogłosili, że rozmowy płacowe nie powiodły się i że strajk obejmie pilotów samolotów pasażerskich i dział cargo – pisze agencja Reutera.

Związkowcy zapowiadali strajk już kilka dni temu, a jeszcze w lipcu przeprowadzili wśród załogi głosowanie w tej sprawie. Piloci masowo opowiedzieli się za taką formą protestu. Związek reprezentuje 9,6 tysiąca pilotów zatrudnionych w Lufthansie.

Kolejne rundy negocjacji kierownictwa linii lotniczej z pilotami nie przynosi efektu, stanowiska są zbyt rozbieżne. Wcześniej zarząd spółki porozumiał się z personelem naziemnym i zapowiadał, że jest dobrej myśli co do osiągnięcie podobnej umowy z pilotami.

Vereinigung Cockpit domaga się podwyżki 5,5 procent dla ponad pieciu tysięcy pilotów i do tego automatycznej rekompensaty zarobków utraconych z powodu inflacji.

Strajk to fatalna wiadomość dla szefostwa Lufthansy, ale i dla pasażerów. Spowoduje bowiem kolejne kłopoty na lotniskach. Z powodu braku personelu Lufthansa zmuszona już była tego lata odwołać 7 tysięcy rejsów.

W środę także piloci w spółce zależnej Lufthansy, Eurowingsie, głosowali za strajkami, ale najpierw chcą jeszcze kontynuować negocjacje płacowe z pracodawcą.

Lufthansa potwierdziła już konieczność odwołania niektórych połączeń.

Szef personelu w Lufthansie, Michael Niggemannn, mówi, że firma „absolutnie nie jest w stanie zrozumieć” decyzji o strajku, … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPuchar Polski. O awansie do półfinału decydowały rzuty karne
Następny artykułSą tu fani Cyberpunka 2077? Netflix ma coś dla Was!