Dodano: 31 sierpnia 2022 10:22
Tematy: biedaszyby ceny energii nielegalna wycinka wycinka drzew zima
W Wałbrzychu coraz wyraźniej czuć i widać skutki podwyżek cen energii. Straż miejska i policja mówią o wyraźnym ożywieniu w biedaszybach, urzędnicy – o nienotowanej od lat nielegalnej wycince drzew. Jeszcze w ubiegłym roku mówiąc o biedaszybach czyli nielegalnych wyrobiskach węgla jakie powstały po zamknięciu wałbrzyskich kopalń mówiło się raczej o zjawisku marginalnym. Osoby kopiące węgiel policzyć można było na palcach jednej ręki. Dziś straż miejska i policja niemal mają pełne ręce roboty :
– Obawiamy się tego. Podejmujemy pewne kroki, jesteśmy już po kilku spotkaniach. Staramy się wzmocnić, to co robimy do tej pory i do tej pory do dobrze działało, czyli połączone patrole straży miejskiej z policją. Chcemy, żeby tych patroli było jeszcze więcej, bo w naszym mniemaniu tylko w ten sposób można ten proceder zlikwidować – mówi Edward Szewczak z wałbrzyskiego ratusza.
Tymczasem do biedaszybów dochodzi kolejny problem – nielegalnej wycinki drzew. Tylko w ostatni weekend straż miejska i policja zanotowała wycinkę dużych, zdrowych drzew w conajmniej kilku miejscach w Wałbrzychu.
– My mamy obawy, że będziemy musieli zmierzyć się z tego typu procederem na większą skalę niż miało to miejsce do tej pory: drewna, a w zasadzie długi okres oczekiwania, bo na to drewno często ludzi stać, ale przez długi okres trzeba na nie czekać sprawia, że ludzie sięgają po piłę i próbują na własną rękę to drewno pozyskać
Nadchodzącej zimy obawiają się nie tylko mieszkańcy. Na wczorajszej sesji Rady Miasta Prezydent Wałbrzycha zapowiedział wprowadzenie poważnego reżimu energetycznego, włącznie z radykalnym ograniczeniem ogrzewania części budynków miejskich oraz wyłączaniem iluminacji świetlnych miasta.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS