To kolejny z serii incydentów jakie w ostatnim czasie wydarzyły się na Półwyspie
Duże kłęby dymu zaobserwowano w środę w okolicach wioski Krasnohwardijskie na okupowanym przez Rosję Krymie. Według mediów ukraińskich płonie rosyjski skład ropy.
Wysokie kłęby czarnego dymu zaobserwowano nad wsią rankiem w środę. Na nagraniach z mediów społecznościowych widać olbrzymie słupy dymu.
Z doniesień mediów ukraińskich wynika, że płonie znajdujący się nieopodal wsi Krasnohwardijskie zbiorniki z ropą. Inne informacje mówią o pożarze magazynu.
Rosyjska agencja Interfax podaje, że zgłoszenia o pożarze dotarły około 6 rano. Ogień miał zostać opanowany po godzinie. Nie zdradzono, co trawił pożar.
Krym w ogniu
To kolejny z serii incydentów jakie w ostatnim czasie wydarzyły się na półwyspie.
9 sierpnia eksplozje wstrząsnęły lotniskiem wojskowym w Saki. 20 sierpnia doszło do wybuchów w siedzibie Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu.
Pożar wybuchł także w bazie Dżanskoj.
laf/zdr/focus.ua/bykvu.com
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS