Piecyki gazowe podgrzewające wodę już od dawna nie funkcjonują w starachowickich blokach, dzięki czemu ich mieszkańcy nie muszą się obawiać zatrucia czadem. Tymczasem w Kielcach ten problem nie jest jeszcze rozwiązany. Do trwającej tam nadal akcji podłączania mieszkańców do centralnie ciepłej wody, włącza się Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, oferując spółdzielniom i wspólnotom preferencyjne pożyczki.
W Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach podpisano list intencyjny, dotyczący likwidacji piecyków gazowych na rzecz rozbudowy systemu centralnej ciepłej wody na kieleckich osiedlach. Jak podkreślił prezydent Kielc Bogdan Wenta ta inicjatywa na pewno przyspieszy już podejmowane działania.
Fundusz będzie oferował spółdzielniom i wspólnotom mieszkaniowym preferencyjne pożyczki na okres 15 lat z możliwością 15 -procentowego umorzenia, na likwidacje term i podłączanie budynków do miejskiej sieci ciepłowniczej.
Problem, który mają Kielce już od dawna jest rozwiązany w Starachowicach. Jak przypomina Marcin Pocheć prezes spółki Zakład Energetyki Cieplnej – Komunikacja Miejska bloki w naszym mieście niemal w stu procentach korzystają z centralnie ciepłej wody.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS