Sektor ochrony zdrowia nie jest w stanie funkcjonować bez nieprzerwanych dostaw energii i ciągłości pracy polskiej infrastruktury energetycznej. Ograniczenia w sprzedaży paliw stałych oraz w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej lub ciepła mogą zagrażać bezpieczeństwu pacjentów.
Mając na uwadze dobro i bezpieczeństwo pacjentów, Izba POLMED wraz z innymi przedstawicielami sektora ochrony zdrowia wystosowała do Prezesa Rady Ministrów apel, w którym wspólnie prosi o podjęcie pilnych działań mających na celu przywrócenie bezpieczeństwa energetycznego polskiemu sektorowi ochrony zdrowia.
Nie jest on w stanie funkcjonować bez nieprzerwanych dostaw energii i ciągłości pracy polskiej infrastruktury energetycznej. Tymczasem, jak twierdzą sygnatariusze apelu, obowiązujące rozporządzenie nie spełnia swojej funkcji i stanowi pewnego rodzaju niebezpieczeństwo, zwłaszcza jeśli chodzi o ambulatoria, kliniki specjalistyczne, apteki, laboratoria, gabinety dentystyczne, producentów produktów leczniczych i wyrobów medycznych oraz niezbędne zaplecze technologiczne wymagające kontrolowanego poziomu temperatury czy obiegu powietrza.
Zabezpieczyć funkcjonowanie obiektów związanych z ochroną zdrowia
W związku z powyższym, Izba POLMED wraz z Pracodawcami Rzeczpospolitej Polskiej, Związkiem Pracodawców Business Centre Club, Konfederacją Lewiatan, Pracodawcami Medycyny Prywatnej, Ogólnopolskim Stowarzyszeniem Szpitali Prywatnych, Federacją Przedsiębiorców Polskich oraz Związkiem Rzemiosła Polskiego, zaapelowali do premiera o:
- dodatkową ochronę przed skutkami niedoboru energii elektrycznej dla szpitali, obiektów ratownictwa medycznego, innych obiektów przeznaczonych do wykonywania zadań w zakresie ochrony zdrowia oraz producentów produktów leczniczych i wyrobów medycznych;
- zmodyfikowanie rozporządzenia, by gwarantowało niezakłócone funkcjonowanie obiektów przeznaczonych do wykonywania zadań w zakresie ochrony zdrowia.
Niejako w kontekście poczucia zagrożenia bezpieczeństwa sektora opieki zdrowotnej można rozpatrywać decyzję Anwilu o wznowieniu produkcji nawozów oraz dostaw surowego CO2. Spółka wycofała się z wcześniejszej decyzji. Poinformował o tym w mediach społecznościowych Prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Zabraknie szczepionek i insulin?
“W trosce o zagwarantowanie bezpieczeństwa żywnościowego kraju oraz ochrony zdrowia Polaków, pomimo trudnych warunków makroekonomicznych, ANWIL z Grupy ORLEN podjął decyzję o wznowieniu produkcji nawozów azotowych. Tym samym spółka zapewni również dostarczanie surowego CO2, który po przetworzeniu wykorzystywany jest m.in. w produkcji żywności oraz przemyśle farmaceutycznym” – czytamy w komunikacie zamieszczonym przez spółkę.
Dwutlenek węgla jest kluczowym surowcem dla wielu sektorów gospodarki. W obliczu braku dostępności do CO2 niektóre firmy zapowiedziały wstrzymanie produkcji. Niedobory dwutlenku węgla są także zagrożeniem dla przemysłu farmaceutycznego, bo z niego jest produkowany suchy lód, który z kolei wykorzystuje się w tzw. zimnym łańcuchu dostaw. Jeśli zostanie on przerwany, pojawi się problem choćby z dostępnością insulin i szczepionek, co przed sezonem jesiennym może mieć kolosalne znaczenie dla sytuacji epidemicznej Polski.
Źródło: POLMED
Polecamy także:
Przechowywanie leków na oddziałach szpitalnych wymaga poprawy
Zagrożenie epidemiczne – nakazy i zakazy do przedłużenia
Depozyt szpitalny – prawa pacjenta, obowiązki szpitala
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu:
Bezpieczeństwo energetyczne sektora ochrony zdrowia – czy jest się czego obawiać. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku “zgłoś”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS