Wjechali w opla i wylądowali z impetem na znaku. Nagrała to kamera (wideo)

To mogło zakończyć się tragicznie. Nastoletni kierowca wraz z pasażerką uderzyli w bok samochodu osobowego i z impetem wylądowali na znaku drogowym. Okazało się, że 17-latek nie ma uprawnień do kierowania takimi pojazdami. Za swój czyn może zapłacić nawet 30 tys. złotych! Zdarzenie zarejestrowała kamera samochodowa.

O tym „wyczynie” młodego motocyklisty jest głośno na kanale Stop Cham, który publikuje różne zdarzeniach na polskich drogach i ukazuje zachowanie kierowców. Tym razem Stop Cham opublikował nadesłany materiał od internauty.

Kolizja w miejscowości Stanowice (Woj. Śląskie) z 17.08.2022, za winnego został uznany nieletni motocyklista, który jechał bez uprawnień oraz bez ważnego badania technicznego motocykla. Został on przewieziony do szpitala z lekkimi obrażeniami, pasażerce nic się nie stało – czytamy w opisie.

Komisarz Przemysław Sadowski z KMP w Rybniku potwierdza powyższą wersję.

Około godziny 17.40 na skrzyżowaniu 1 Maja z ul. Leśną w Stanowicach doszło do zdarzenia drogowego. Kierujący rometem 17-latek wyprzedził samochód w sposób niedozwolony. Następnie uderzył w pojazd i wypadł z jednośladu. Przewoził 18-letnią pasażerkę. Kierowca jednośladu doznał ogólnych obrażeń, innym nic się nie stało – mówi policjant.

Oplem jechał za to 22-latek. Trzeba zwrócić uwagę na jego zachowanie – tuż po uderzeniu od razu wysiał z pojazdu i był gotów udzielić pomocy.

Uczestnicy ruchu byli trzeźwi. Okazało się jednak, że 17-latek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Czynności wyjaśniające pod kątem wykroczeń prowadzi komisariat w Czerwionce-Leszczynach – dodaje Przemysław Sadowski.

O sprawie zostanie poinformowany sąd. Za wyprzedzanie w niedozwolony sposób i jazdę bez uprawnień, nastolatkowi może grozić kara od 1500 zł do 30 tys. złotych.

Zobaczcie wideo opublikowane na Stop Cham:

Zgłoś naruszenie/Błąd