O sprawie pisaliśmy dziś rano. Szokujące słowa podczas interwencji policji w Warszawie. Mężczyzna narodowości ukraińskiej pracował, jako dostawca w pizzerii. Z powodu źle zaparkowanego samochodu doszło do przepychanek słownych. Padły słowa, które nigdy paść nie powinny. Policja zidentyfikowała funkcjonariuszy z nagrania.
Jest dalszy ciąg sprawy nagrania z obywatelem Ukrainy.
W odpowiedzi na maila informuję, że niezwłocznie po uzyskaniu informacji o nagraniu dotyczącym możliwych nieprawidłowości w zachowaniu funkcjonariuszy w trakcie przeprowadzanej interwencji wobec obywatela Ukrainy, Komendant Stołeczny Policji polecił wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia Wydziałowi Kontroli, którego oficerowie potwierdzili, że interwencja miała miejsce na terenie Śródmieścia w Warszawie.
Ustalono też funkcjonariuszy przeprowadzających tę interwencję. W związku z tym Komendant Rejonowy Policji Warszawa I wszczął wobec nich postępowania dyscyplinarne – pisze nam nadkom. Sylwester Marczak, Rzecznik Prasowy Komendanta Stołecznego Policji.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS