A A+ A++
O sprawie pisaliśmy dziś rano. Szokujące słowa podczas interwencji policji w Warszawie. Mężczyzna narodowości ukraińskiej pracował, jako dostawca w pizzerii. Z powodu źle zaparkowanego samochodu doszło do przepychanek słownych. Padły słowa, które nigdy paść nie powinny. Policja zidentyfikowała funkcjonariuszy z nagrania. 

Jest dalszy ciąg sprawy nagrania z obywatelem Ukrainy.

W odpowiedzi na maila informuję, że niezwłocznie po uzyskaniu informacji o nagraniu dotyczącym możliwych nieprawidłowości w zachowaniu funkcjonariuszy w trakcie przeprowadzanej interwencji wobec obywatela Ukrainy,  Komendant Stołeczny Policji polecił wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia Wydziałowi Kontroli, którego oficerowie potwierdzili, że interwencja miała miejsce na terenie Śródmieścia w Warszawie.

Ustalono też funkcjonariuszy przeprowadzających tę interwencję. W związku z tym Komendant Rejonowy Policji Warszawa I wszczął wobec nich postępowania dyscyplinarne – pisze nam nadkom. Sylwester Marczak, Rzecznik Prasowy Komendanta Stołecznego Policji.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRozporządzenie ma wejść w życie 31 sierpnia
Następny artykułBył królem strzelców, teraz wraca do Polski. Zostały tylko badania