Doszło do naruszenia infrastruktury bezpieczeństwa menedżera haseł LastPass. Twórcy narzędzia wiedzą o problemie, podjęli odpowiednie kroki i poinformowali o sytuacji haseł swoich użytkowników.
Źródło fot. powyżej: Unsplash | FLY:D.
Oprogramowanie umożliwiające generowanie niemożliwych do zapamiętania haseł i bezpiecznego ich przechowywania w jednym miejscu brzmi jak rzecz niezwykle wygodna i pożądana. Tymczasem twórcy popularnego menedżera haseł LastPass poinformowali na swoim blogu o mającym miejsce kilka tygodni temu incydencie w zakresie bezpieczeństwa usługi.
Wyciek danych
Z ustaleń przedsiębiorstwa odpowiedzialnego za LastPass wynikło, że ktoś, korzystając z konta jednego z pracowników, uzyskał niepowołany dostęp do środowiska programistycznego firmy. Skutkiem tego jest wyciek części zamkniętego kodu źródłowego (konkurenci tacy jak Bitwarden czy Keepas mają otwarty kod źródłowy) i zastrzeżonych informacji. Firma zapewnia jednak o nienaruszeniu haseł i danych użytkowników, które nie dostały się w niepowołane ręce. Prezes LastPass, Karim Toubba, twierdzi, że nie znaleziono na to żadnych dowodów. Główne hasła użytkowników, które umożliwiają dostęp do tzw. sejfu z hasłami, nie są jawne dla LastPass, więc nie mogły zostać wykradzione. Oprócz tego produkty i usługi spółki działają normalnie, bez zakłóceń.
LastPass wdrożył dodatkowe środki bezpieczeństwa. Aktualnie prowadzone jest śledztwo i zaangażowano do niego zewnętrzną firmę, która zajmuje się cyberbezpieczeństwem i kryminalistyką. Przedsiębiorstwo nie zaleciło korzystającym z jego produktu podjęcia dodatkowych kroków poza dalszym stosowaniem się do zalecanych praktyk, jak ustawienie silnego hasła do swojego konta LastPass, włączenia weryfikacji dwuetapowej czy regularnej kontroli zaufanych urządzeń.
Menedżer haseł LastPass jest dostępny w wersji bezpłatnej oraz oferującym dodatkowe funkcje wariancie premium kosztującym 3 dolary miesięcznie (ok. 14 zł). Produkt jest rozwijany od 2008 r. i aktualnie korzysta z niego ponad 33 miliony użytkowników.
Zapraszamy Was na nasz nowy kanał na YouTube – tvtech, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z nowymi technologiami. Znajdziecie tam liczne porady dotyczące problemów z komputerami, konsolami, smartfonami i sprzętem dla graczy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS