A A+ A++

Nowy format rozgrywek jest krytykowany przez wielu. Faza play-off składa się z 1/8 finału, ćwierćfinału, półfinału i finału, bez drugiej fazy grupowej, jak w zeszłych latach. Z jednej strony przejrzyście, ale trudniej logistycznie. – Nie ma złotego środka, nie ma jak tego rozwiązać. Każdy regulamin takiej imprezy będzie miał słabe punkty. Wydaje mi się, że taka formuła jest mimo wszystko najbardziej sprawiedliwa. Bo nie będzie kombinowania pod przegrywanie meczów tak jak w 2010 roku. Nie ma jak odpuszczać meczu, żeby zagrać w słabszej grupie z gorszymi rywalami. Trzeba wyjść na boisko od 1/8 finału i skoncentrować się na grze, bo dalej już nie ma miejsca dla przegrywających – powiedział Świderski.

Zobacz wideo
To nie Polska jest faworytem MŚ? Trzy zespoły mogą nam zagrozić

Najwięcej kontrowersji wzbudza zasada związana z rozstawieniem gospodarzy w 1/8 finału. Dzięki temu Polska i Słowenia będą dwoma najwyżej rozstawionymi zespołami. Wyżej, z “1”, będzie ten zespół, który uzyska lepszy wynik w fazie grupowej. Drugi dostanie numer “2”. To oznacza, że dla Polaków i Słoweńców mecze fazy grupowej nie mają aż tak wielkiego znaczenia. Jeśli awansują do dalszej fazy rozgrywek, to nieważne, czy z jednym, czy z dziewięcioma punktami – w obu przypadkach będą co najmniej drugą najwyżej rozstawioną drużyną w 1/8 finału. I dzięki temu ich rywalami będą drużyny z trzecich miejsc w swoich grupach, dwie teoretycznie najsłabsze spośród tych pozostających w stawce MŚ (15 i 16 w ogólnej tabeli). To wywołało dużo głosów oburzenia u trenerów i zawodników pozostałych drużyn – choćby Serbów, Amerykanów i Bułgarów.

– To nie jest prywatny turniej. Dlaczego mają taką przewagę bez względu na to, jak pójdzie im w grupie? – pytał trener Serbów Igor Kolaković. Tego samego zdania są m.in. serbski przyjmujący Uros Kovacevic, amerykański libero Erik Shoji oraz szkoleniowiec Bułgarów Nikołaj Jeliazkow. – To niewłaściwe i niepotrzebne – powiedział trener grupowych rywali Polaków.

Xavi rozkręcał się z każdym kolejnym zdaniem o Lewandowskim

Świderski: FIVB nie konsultowało z Polską tego pomysłu

– FIVB i Volleyball World wymyślili to w tym roku, nie konsultując tego nawet z gospodarzami. Kontrowersyjny pomysł, mieliśmy go już na przykładzie finałów Ligi Narodów, gdzie Włosi awansowaliby do turnieju w Bolonii nawet gdyby nie znaleźli się w gronie ośmiu najlepszych drużyn rozgrywek. Jeżeli ten regulamin pojawiłby się o wiele wcześniej, to może byłby inny też jego odbiór, każdy by się na to przygotował. Wojna wybuchła w takim okresie, w jakim wybuchła i trzeba było go robić jak najszybciej. Rozwiązanie z dwójką gospodarzy nie jest w pełni sprawiedliwe. Każdy organizując taki turniej, chciałby też widzieć swój zespół w 1/8 finału i myślę, że i Polska i Słowenia wywalczyłyby to sobie sportowo. My nie przyłożyliśmy do tego ręki – zapewnił Sebastian Świderski.

– Wiemy, że ta wielka tabela jest tworzona z aż szesnastu drużyn i można trafić na kogoś solidnego, albo jednego z faworytów, a rozstawienie mocno to determinuje, ale nigdy na kilka miesięcy przed mistrzostwami nie powstanie idealny regulamin. W Rosji turniej miał mieć zupełnie inną formułę. FIVB będzie miało sporo czasu, żeby teraz stworzyć dobre rozwiązania dla MŚ siatkarzy i siatkarek, muszą się tym zająć – zaznaczył Świderski.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŁuków: rozpoczyna się głosowanie
Następny artykułSONDAŻ. Zjednoczona Prawica na czele, ale przewaga topnieje