Czarny Ford Escort RS Turbo Series 1 z 1985 r., którym przez trzy lata jeździła nieżyjąca już brytyjska księżna Diana, został sprzedany w sobotę na aukcji za 650 tys. funtów – znacznie powyżej szacowanej ceny.
Cena wywoławcza samochodu wynosiła 100 tys. funtów. Jak poinformował Jonathan Humbert z Silverstone Auctions, domu aukcyjnego, który zajmuje się sprzedażą klasycznych samochodów, zainteresowanie pojazdem było ogromne, a liczba ofert złożonych przez telefon była najwyższa od 12 lat.
W końcowej fazie pozostało dwóch licytujących – jeden z Dubaju, a drugi z angielskiego hrabstwa Cheshire i ostatecznie wygrał ten drugi. Ponieważ nabywca oprócz wylicytowanej kwoty musi jeszcze zapłacić prowizję dla domu aukcyjnego, łącznie samochód kosztować go będzie 724,5 tys. funtów.
Nawet już po ślubie z następcą tronu księciem Karolem, księżna Diana zamiast być wożona bardziej reprezentacyjnymi limuzynami będącymi w zasobach dworu często lubiła sama prowadzić samochód – choć musiał jej towarzyszyć funkcjonariusz ze specjalnej jednostki policji. Diana wcześniej jeździła dwoma innymi Fordami Escortami – w tym czerwonym kabrioletem, ale została przekonana, że tamten oferuje zbyt mało prywatności i ochrony, stąd zdecydowała się na wersję RS Turbo. Jak uzgodniono pomiędzy policją a Fordem, egzemplarz Diany miał być jedynym w czarnym kolorze, bo wszystkie pozostałe z pierwszej serii były białe.
Księżna jeździła nim od sierpnia 1985 r. do maja 1988 r. Samochód miał później jeszcze kilkoro właścicieli, którzy jednak używali go raczej sporadycznie, bo jego obecny przebieg wynosi 40 170 km.
W czerwcu zeszłego roku pierwszy należący do Diany Ford Escort – który w 1981 r. jej sprezentował książę Karol – został sprzedany za 52 tys. funtów. W przyszłym tygodniu mija 25. rocznica śmierci księżnej, która zginęła w wypadku samochodowym w Paryżu.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
bjn/ mal/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS