Wczoraj, 26 sierpnia (21:14)
W pierwszej transzy dokumentów zwróconych Archiwom Narodowym przez byłego prezydenta USA Donalda Trumpa były 184 dokumenty oznaczone jako niejawne, w tym 25 jako ściśle tajne – wynika z opublikowanego w piątek okrojonego oświadczenia FBI, które stanowiło podstawę do przeszukania posiadłości Trumpa. Wśród dokumentów miały być te dotyczące źródeł osobowych służb.
Informacje te znalazły się w liczącym 38 stron dokumencie, z czego około połowa została zamazana, by chronić dobro śledztwa, bezpieczeństwo świadków i agentów. Z dokumentu wynika, że śledztwo w sprawie Trumpa wszczęto po tym, jak w styczniu przekazał on – na wniosek Administracji Archiwów Narodowych – 15 pudeł dokumentów, które zabrał z Białego Domu.
Jak napisano, w pudłach znajdowały się wyciągnięte z folderów niejawne dokumenty “wymieszane z innymi dokumentami”. Wśród nich były 184 dokumenty oznaczone jako niejawne, w tym 67 dokumentów oznaczonych jako poufne, 92 jako tajne i 25 jako ściśle tajne. Część z nich była sklasyfikowana jako szczególnie wrażliwe informacje dostępne dla zawężonego grona osób (SCI); inne zawierały informacje uzyskane od tajnych informatorów służb (HCS).
“Biorąc pod uwagę moje szkolenie i doświadczenie wiem, że dokumenty sklasyfikowane na tym poziomie zwykle zawierają NDI (National Defense Information – informacje o obronie narodowej). Kilka z dokumentów zawierało to, co wygląda na ręcznie pisane notatki byłego prezydenta” – napisał agent FBI będący autorem oświadczenia.
Z dokumentu wynika, że FBI uważała, iż miała podstawy by podejrzewać, że w styczniu Trump nie przekazał wszystkich dokumentó … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS