Znamy już szczegóły wydarzeń, które rozegrały się w piątek., 26 sierpnia, na ulicach Tarnobrzega. Osobowe bmw, które nie zatrzymało się do kontroli drogowej i uciekając spowodowało olbrzymie zagrożenie dla życia i zdrowia innych kierowców, finalnie zderzając się z dostawczym mercedesem, było kierowane przez 17-latka.
– Po godzinie 13 patrol ruchu drogowego zainteresował się samochodem marki bmw jadącym w stronę centrum Tarnobrzega. Kierująca autem osoba nie zatrzymała się do kontroli i kontynuowała jazdę. Kilka kilometrów dalej kolejny radiowóz próbował zatrzymać bmw. Kierowca zatrzymywanego samochodu nie usłuchał wezwań i zaczął uciekać. Przejechał z pełną prędkością i lekceważeniem przepisów ruchu drogowego kilkoma ulicami osiedla Serbinów, potem wrócił na drogę w kierunku Sandomierza. Na terenie osiedla Wielowieś bmw zderzyło się z samochodem marki mercedes. Kierowca bmw kontynuował ucieczkę pieszo – mówi podinspektor Beata Jędrzejewska – Wrona, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Tarnobrzegu.
W pościg za uciekającym bmw zaangażowanych zostało kilkunastu policjantów. Funkcjonariusze zatrzymali osoby podróżujące bmw – troje nastolatków w wieku 17-18 lat. Chwilę później kierowca bmw wrócił na miejsce zderzenia z mercedesem. Okazało się, że to również 17-latek.
– Nastolatek był trzeźwy. Powiedział, że uciekał, bowiem nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ze zderzenia wyszedł bez szwanku, obrażenia odniosła za to kierująca mercedesem 36-letnia tarnobrzeżanka. Obecnie przebywa w szpitalu na badaniach – mówi B. Jędrzejewska – Wrona.
Z ustaleń policji wynika, że nastolatki jechały nad Jezioro Tarnobrzeskie, gdzie planowały spędzić czas na plaży.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS