Jak było kiedyś?
Planowanie posiłków to wcale nie taka prosta sprawa. Kiedyś nie przywiązywałam do tego uwagi. Jadłam to, co było pod ręką. Często po pracy na mój talerz wpadały mrożonki i inne gotowe produkty. Gotowa bułka na mieście, szybki kebab albo obiad w barze mlecznym. Śniadanie? A kto by schodził do sklepu po świeże pieczywo? Przecież można wypić kawę i złapać coś po drodze do pracy.
Tak wyglądały moje dni. Zero planu odżywiania i posiłków. Ciągły brak czasu na gotowanie zapędzał mnie w ślepy zaułek. Kilogramy zaczęły rosnąć, a jedzenie na mieście też sporo kosztuje. Stwierdziłam, że z tym koniec.
Zmiana na lepsze
Spotkałam się z przyjaciółką na kawę i tak się zaczęło. Powiedziała, że trenuje w fajnym klubie i namówiła mnie na trening. Super! Odkopałam strój sportowy i ruszyłam dumna na trening. Było fajnie, wkręciłam się w to razem z nią. Tylko te posiłki, przecież to połowa sukcesu! Zdrowe jedzenie dałoby mi większego kopa do działania, niż kolejna pizza z mrożonki. Ja i moja przyjaciółka, mimo że w wielu kwestiach rozumiemy się bez słów, to jesteśmy przeciwieństwem, jeśli chodzi o podejście do gotowania. Ona – zaplanowane zakupy, posiłki, jedzenie pudełkowe przygotowane dzień wcześniej. A ja? Jak było u mnie, to już opisywałam.
Gdyby ktoś zrobił to za mnie…
Spacerując pewnego wieczoru myślałam, jak cudownie by było, gdyby ktoś tak zaplanował posiłki za mnie. A gdyby jeszcze ugotował, to dopiero byłoby coś wspaniałego. Od myśli, przeszłam do wyszukiwania i tak trafiłam na catering dietetyczny Biała Podlaska EatFitCatering.pl. Postanowiłam, że spróbuję przez jakiś czas. Zamówiłam i z niecierpliwością czekałam do poranka, aż pod moimi drzwiami pojawi się dieta pudełkowa z dostawą. Od tego dnia, wszystko stało się łatwiejsze. Jak zawsze, zrobiłam rano kawę i sięgnęłam po catering pudełkowy stojący pod moimi drzwiami. To wyglądało jak spełnienie moich marzeń. Śniadanie podane prosto w moje ręce. Posiłki do pracy, obiad, kolacja. Już nie musiałam po pracy wpadać po coś na szybko do supermarketu. Moje jedzenie na mnie już czekało, a ja nie musiałam brać udziału w zakupach i gotowaniu. Bo tych czynności szczerze nie lubiłam i zajmowały według mnie zbyt wiele cennego czasu, który mogę poświęcić na swoje pasje.
Nowe posiłki, nowa ja
Po kilku dniach stosowania cateringu umówiłam się z moją przyjaciółką na podwieczorek w parku i wspólny trening. Zdziwiła się, gdy tak jak ona, wyjęłam z torby jedzenie pudełkowe. Odkąd korzystam z cateringu dietetycznego z dostawą czuję ogromną poprawę. Nie mam napadów głodu, zjadam pełnowartościowe śniadanie i ciepły, zdrowy obiad zaraz po pracy. Mam dopasowaną kaloryczność, więc nadprogramowe kilogramy mi nie straszne. Dzięki odpowiedniej licznie makroskładników, poprawiła się również kondycja moich włosów i skóry. A ja mam dużo energii do działania. Różnorodność posiłków w diecie pudełkowej jest zaskakująco duża. Gdy mam ochotę, zamawiam przez jakiś czas posiłki wegańskie, innym razem próbuję diety low carb lub dla aktywnych. Zawsze mogę wybrać to, na co mam ochotę. W tym tygodniu chciałabym śniadania na słodko? Żaden problem, klikam i mam. Polecam catering dietetyczny wszystkim zabieganym, którym nie po drodze jest kuchnia. I nie tylko tym.
Materiał promocyjny
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS