A A+ A++

“Kolejne przeinaczenia” zarzuca “Rzeczpospolitej” rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Gazeta twierdzi m.in., że działania ABW blokowały prokuraturę i pozwoliły na międzynarodowe ściganie “handlarza respiratorami” dopiero, kiedy ten już nie żył. “Trzy pierwsze zdania i trzy nieprawdziwe informacje. Dobry wynik!” – stwierdził Żaryn.

“Rzeczpospolita” ustaliła, że pod koniec maja prokuratura wnioskowała do Krajowego Biura Interpolu w Warszawie – Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji o publikację tzw. Czerwonej Noty wobec Andrzeja I., odpowiedzialnego za handel respiratorami.

Wniosek miał zostać odrzucony ze względu na figurowanie podejrzanego w SIS II (systemie informacyjnym Schengen drugiej generacji). Jak pisze “Rz”, “uniemożliwiło to ściganie go prokuraturze”. Gazeta ujawniła, że dane Andrzeja I. do systemu SIS II wprowadziła ABW.

Żaryn o tekście “Rzeczpospolitej”: Potrzeba złej woli

Po tekście “Rzeczpospolitej” Żaryn tłumaczył, że po otrzymaniu wniosku prokuratury o ściganie Andrzeja I., ABW wycofała wpis. “Rz” podaje jednak we wtorek, że “wycofanie w czerwcu wpisu w SIS II nie mogło umożliwić ścigania I. – handlarz respiratorami bowiem już wtedy nie żył – zmarł 20 czerwca”. Międzynarodowy list gończy … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWisła Płock: Kategorycznie potępiamy zachowanie naszego piłkarza. Rafał Wolski: Okryłem wstydem siebie, Wisłę i jej kibiców
Następny artykułMilik coraz bliżej transferu do giganta