A A+ A++

Adam Bagiński, który przez 16 lat pracował przy przejściu dla pieszych w Fordonie, odchodzi na emeryturę. – Dziękuję niebiosom, że was poznałem – mówi do pieszych i kierowców. Nie kryje, że praca pomogła mu wyjść z życiowego dołka. Gdy zaczynał, był bezdomny.

Adam Bagiński we wrześniu odchodzi na emeryturę. Żegna się z bydgoszczanami postem na Facebooku, opublikowanym przez żonę:

“Drodzy Piesi i Kierowcy! Nadszedł czas pożegnań. Od września odchodzę na zasłużoną emeryturę. Praca na tym przejściu przez ostatnie 16 lat była dla mnie wielkim przywilejem.

Jestem wdzięczny niebiosom, że dane mi było Was wszystkich poznać. Dziękuję Wam za wszystkie dowody sympatii, za Wasz uśmiech, miłe gesty i słowa, które dawały mi siłę i wiarę w siebie i ludzi. Dzięki Wam mogłem zwalczyć swoje słabości i złe nawyki oraz stać się lepszym człowiekiem.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUM Kędzierzyn-Koźle: Szybcy i zawzięci!
Następny artykułThousands of Indian farmers return to New Delhi in fresh protests