Kominek, skórzak, trąbka umarłych – tak nazywany bywa lejkowiec dęty. Grzybiarze go zwykle omijają. Takich mało apetycznie wyglądających, ale jadalnych gatunków grzybów spotkać można więcej. Rosną także w Beskidach.
Lejkowiec dęty ma kształt trąbki, rośnie w kępach, w dodatku grzyb ten jest czarny. Znaleźć go można najczęściej pod bukami i dębami, pojawił się już w beskidzkich lasach. Wygląda niespecjalnie, ale jest jadalny i smaczny. Jego zaletą jest także to, że trudno pomylić go z jakimś trującym grzybem. Tymczasem grzybiarze zwykle omijają lejkowce szerokim łukiem.
Lejkowiec dęty jest świetną przyprawą
Lejkowce najwygodniej zbierać, używając nożyczek. Justyn Kołek, grzybiarz i grzyboznawca z Czernichowa, który propaguje wiedzę o grzybach, przy okazji wykładów i wystaw zawsze mówi, że wysuszone i zmielone lejkowce są dobrą przyprawą do zup i sosów. Niektórzy używają lejkowców jako farszu np. do pierogów, można je też spróbować czymś nadziać.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS