Ceny leczenia kanałowego to kosmos. W ubiegłym tygodniu zapłaciłam za taki zabieg 1,4 tys. zł. To niemal połowa mojej pensji – opowiada Magda, psycholożka z Gdańska. Stomatolodzy potwierdzają: Podwyżki cen to konieczność.
Najbardziej poszybowały ceny wypełnienia ubytków. Zaczynają się od 250 zł w górę. Ale są też gabinety, w których za wypełnienie trzeba zapłacić nawet 500 zł. Do tego niekiedy trzeba doliczyć koszt znieczulenia zęba – 50-100 zł (są jednak gabinety, w których jest to wliczone w koszt zabiegu).
– Ceny leczenia kanałowego to dopiero kosmos. W ubiegłym tygodniu zapłaciłam za taki zabieg 1,4 tys. zł. To niemal połowa mojej pensji. Nie widziałam jednak wyjścia, bo okazało się, że tylko w ten sposób mogę uratować ząb, w którym pod plombą rozwijała się próchnica i ból był potworny – mówi Magda, psycholożka z Gdańska.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS