A A+ A++

Days Gone to zdaniem wielu osób jeden z najbardziej niedocenionych tytułów PlayStation, dla innych z kolei zwykły przeciętniak, który nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Choć Sony w związku z tym nie dało zielonego światła na kontynuację gry, to okazuje się, że nie chce wcale porzucać tej marki. 

Podczas gdy Bend Studio, czyli zespół stojący za Days Gone, chciał od razu rozpocząć prace nad większą i lepszą kontynuacją tego tytułu, Sony powiedziało pas, ale to nie znaczy, że firma nie ma planów na przyszłość tej marki. Chociaż nie dostaniemy Days Gone 2 (przynajmniej w najbliższej przyszłości), Sony najwyraźniej postawiło na adaptację filmową.

Portal Deadline informuje, że PlayStation Productions rozpoczęło prace nad filmową adaptacją Days Gone.

Portal Deadline informuje, że PlayStation Productions rozpoczęło prace nad filmową adaptacją Days Gone, korzystając z pomocy Sheldona Turnera, nominowanego do Oscara scenarzysty, który wcześniej pracował nad X-Men: Pierwsza klasa i W chmurach. To, czy film pozostanie wierny grze, czy pójdzie w innym kierunku, dopiero się okaże. 

Przypominamy, że w grze wcielamy się w Deacona St. Johna, ocalałego z zombie apokalipsy motocyklistę, który próbuje odnaleźć swoją żonę w tym nowym, mało przyjaznym świecie. Produkcja sprzedawała się dobrze zarówno na PlayStation, jak i PC, ale recenzenci nie ocenili jej szczególnie wysoko. Ostatecznie reżyser Days Gone opuścił Bend Studio po tym, jak jego propozycja na sequel została odrzucona.

Czy film Days Gone ma szansę na większy sukces? Trzeba przyznać, że podstawowe założenia scenariusza powinny dobrze przełożyć się na nowe media, choć raczej nie należy oczekiwać, że film będzie podążał za grą jeden do jednego. 

Zobacz także:





Obserwuj nas w Google News

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOtwarcie obwodnicy Iłży (zdjęcia)
Następny artykułOszust namierzony. Był przebiegły, ale trafił na lepszego