A A+ A++

Patryk Kosela, były rzecznik prezydenta Świętochłowic twierdzi, że w Urzędzie Miasta pił razem z prezydentem i jego współpracownikami alkohol. – Zostałem upojony do nieprzytomności – twierdzi.

Patryk Kosela swoje relacje z Danielem Begerem opisał w liście otwartym, który trafił m.in. do Kancelarii Prezydenta RP, a z niej do radnych w Świętochłowicach. Listem ma się zająć komisja skarg i wniosków. Kosela, który już nie pracuje w urzędzie miasta, w rozmowie z „Wyborczą” potwierdza autentyczność listu. Uzupełnił go też o kilka szczegółów. Z listu otwartego dowiadujemy się, że Patrykowi Koseli dobrze współpracowało się przez jakiś czas z Danielem Begerem.

Rzecznik prezydenta: Piłem do nieprzytomności

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł10 rzeczy, które musisz wiedzieć o burzy
Następny artykułBułgarii zabraknie gazu. Planuje negocjacje z Gazpromem