Niecodzienny połów zaliczyli dwaj młodzi ludzie, którzy wybrali się na ryby nad jezioro Wolsztyńskie. Zamiast dorodnego szczupaka, okonia czy suma – wyłowili… granat. Prawdopodobnie z czasów II wojny światowej.
Chłopcy wybrali się z wędkami 18 sierpnia na miejsce przy promenadzie, na wysokości Wolsztyńskiego Domu Kultury. Do nietypowego połowu doszło, jak informuje Radio Elka, około godziny 14.00. Młodzi ludzie powiadomili o znalezisku dyżurnego wolsztyńskiej policji, a ten wezwał saperów. Przybyli na miejsce członkowie z grupy rozpoznania minersko – pirotechnicznego stwierdzili, że to prawdopodobnie granat z czasów drugiej wojny światowej.
Granat został zabezpieczony, a część promenady odgrodzona taśmami dla bezpieczeństwa, dopóki niebezpiecznego znaleziska nie zabrali saperzy z Głogowa, by zdetonować go w bezpiecznych warunkach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS