A A+ A++

Już teraz opłaty na lotnisku Schiphol pod Amsterdamem są wyższe o 37 proc., a cena ropy o 50 proc. niż na początku roku. Fakt, że ceny biletów nie podrożały dotąd znacząco mimo wzrostu cen ropy, gazeta tłumaczy tym, że linie lotnicze na ogół kupują paliwo z dużym wyprzedzeniem po stałej cenie. Problem pojawi się, kiedy kontrakty wygasną i trzeba będzie kupić paliwo po wyższej cenie, a to znajdzie odzwierciedlenie w cenie biletu.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSeniorka z powiatu pajęczańskiego oszukana metodą „na policjanta”
Następny artykułRafał Szydełko sędzią meczu z Podhalem