Microsoft mógł wrzucić Cult of the Lamb do Xbox Game Pass, ale bardzo możliwe, że na premierę zareagowało Sony. Japończycy mieli zapłacić, by produkcja studia Massive Monster nie trafiła do katalogu amerykańskiej usługi.
Cult of the Lamb to jedna z ciekawszych premier ostatnich dni. Tytuł zebrał sporo pochwał w recenzjach (nasz tekst już wkrótce!) i w tym wypadku produkcja nie zadebiutowała w Xbox Game Pass oraz PS Plus – gracze mogą kupić grę na konsole Sony, Microsoftu, Switcha lub PC.
W ostatnich dniach pojawiły się oskarżenia Microsoftu skierowane w stronę Sony, według których producent PlayStation blokuje rozwój Xbox Game Pass i płaci deweloperom, by nie umieszczali swoich gier w katalogu amerykańskiej firmy.
Gary Whitta z Kinda Funny potwierdził podczas ostatniego podcastu, że właśnie w przypadku Cult of the Lamb byliśmy świadkami takiej sytuacji.
Dziennikarz zaznaczył, że teraz premiery produkcji w Game Passie to „norma”, ale redaktor otrzymał interesującą wiadomość – jednym z powodów, przez które Cult of the Lamb nie ma w Game Passie jest fakt, że Sony zapłaciło deweloperom, by nie umieszczali produkcji w katalogu.
Redaktor podkreślił, że właśnie o to chodzi w próbie zablokowania przez Sony transakcji Activision Blizzard i Microsoftu, ponieważ część graczy ma już dwie konsole i w tej sytuacji chętniej sięgną po Call of Duty w Xbox Game Pass niż będą płacić 339 zł za wydanie na PS5.
Sony ma teraz płacić deweloperom, by firmy nie umieszczały swoich gier w Xbox Game Pass.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS