Adam Glapiński opowiada o tajnej misji Tuska. W demokratycznym świecie takie rzeczy się nie zdarzają

Prezes Glapiński ujawnił właśnie, że Tusk dostał misję od Niemców, by obalić polski rząd, zastąpić złotego euro. W zamian za to obiecano mu posadę szefa Komisji Europejskiej, by zrealizował plan wspólnego unijnego państwa.

Prezes nie wspomniał, że nie mamy szans na przystąpienie do euro w najbliższym czasie. Choćby m.in. z powodu rekordowo wysokiej inflacji za walkę, z którą przecież współodpowiada jako szef NBP i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej. Ale to szczegół, bo w wywiadzie dla tygodnika „Gazeta Polska” nie za wiele jest o obecnych problemach gospodarczych w kraju. Właściwie to, choć trudno w to uwierzyć, prezes zdaje się nie dostrzegać żadnych poważnych problemów…