Zdymisjonowany Generalny Inspektor Ochrony Środowiska 3 sierpnia poinformował wojewodę opolskiego Sławomira Kłosowskiego o śnięciu ryb na opolskim odcinku Odry. Urząd nie poinformował jednak o zagrożeniu dla życia, zdrowia ludzi i zwierząt. Nikt nie zakazał też korzystania z Odry, łowienia ryb i ich spożywania.
Pierwsze informacje o zatruciu rzeki pojawiły się pod koniec lipca (26-28 lipca). O sprawie zrobiło się głośno dopiero tydzień później. – Doszło do opieszałości niektórych służb, zbyt wolnych działań na niektórych obszarach. Z niedociągnięć wyciągnąłem konsekwencje kadrowe. Jeśli będzie trzeba, będą kolejne dymisje – zapowiedział w sobotę, 13 sierpnia w Gorzowie Mateusz Morawiecki, który o zatruciu Odry miał się dowiedzieć 9 lub 10 sierpnia.
W piątek, 12 sierpnia zdymisjonował szefa Wód Polskich i Generalnego Inspektora Ochrony Środowiska.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS