A A+ A++

“Z tak nieobliczalną i rozchwianą emocjonalnie osobą zwyczajnie nie da się współpracować” – pisze w oświadczeniu Sławomir Worach, prezes Miejskiej Areny Kultury i Sportu. I zapowiada zgłoszenie prezesa Widzewa do prokuratury. Klub też pisze o krokach prawnych.

Władze miasta i prezes Widzewa Mateusz Dróżdż od miesięcy są w konflikcie. Raz jedna, raz druga strona co jakiś czas dolewa benzyny do ognia. Prezes zarzuca władzom miasta, że nie chcą z nim rozmawiać, źle traktują klub, a MAKiS-owi, który zarządza stadionem przy al. Piłsudskiego, że ciężko się z nim współpracuje. Dotyczy to m.in. loży prezydenckiej, którą miasto dzieli z klubem. Widzew chciałby mieć wpływ na to, kto do niej przychodzi – bo to klub jest organizatorem meczu. Przed pierwszym spotkaniem sezonu w Łodzi ktoś z Widzewa usunął nawet meble z loży i ta stała pusta.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPozabijali się w mundurach armii zaborców. Spoczęli obok siebie w lesie pod Pabianicami
Następny artykułCzermno: Wypadła z drogi rozbijając swoje audi [foto]