A A+ A++

fot. siatkowka.gkskatowice.eu

– Była dobra zabawa, ale wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i po tych dwóch zwycięstwach czuliśmy chęć zwykłej, sportowej rywalizacji. Wiadomo, że sportowiec, który przyjeżdża na turniej i zostawia trochę swojego zdrowia, to nie robi tego, żeby przegrać. Walczyliśmy do końca i myślę, że zrealizowaliśmy swoje założenia. Przede wszystkim liczyła się dobra zabawa – powiedział po przegranym ćwierćfinale Patryk Łaba.

– Troszkę boli porażka w tie-breaku, bo było blisko. Mogliśmy być w półfinale, ale priorytetem są przygotowania do sezonu halowego. Ten turniej traktujemy trochę integracyjnie, żeby poznać drużynę i myślę, że ten wyjazd będziemy dobrze wspominać. Mimo, że nie udało się nam wcześniej spotkać w formule czterech na czterech, to szybko wypracowaliśmy taktykę, która momentami fajnie funkcjonowała – dodał siatkarz Aluronu CMC Warta Zawiercie.


– Troszkę byliśmy zaskoczeni dobrą zagrywką na początku i wiadomo, że mając kilkupunktową przewagę, zagrywa się łatwiej i można puścić rękę. To się opłaciło, bo my mieliśmy problem z przyjęciem, a jak już przyjęcie było, to nie kończyliśmy swoich ataków. Ten set był ustawiony od samego początku i ciężko było nam nadgonić. Wchodziliśmy w mecz w swoim tempie. Drugi set był zdecydowanie lepszy, a tie-break minimalnie przegrany. Zaważyły małe rzeczy, niedokładności w podbiciu łatwych piłek. Taki jest sport, w siatkówce nie ma remisów i ktoś musi wygrać, ktoś wykorzystuje błąd przeciwnika i ostatecznie zwycięża – zakończył zawodnik,

źródło: Biuro Prasowe Aluron CMC Warta Zawiercie, inf. własna

nadesłał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBłaszczak: Będziemy nadal wzmacniać polskie wojsko i lotnictwo
Następny artykułW niedzielę przez Częstochowę przewędrowało na Jasną Górę kilkanaście tysięcy pątników [ZDJĘCIA]