Plany dotyczące produkcji polskiego samochodu elektrycznego wielokrotnie ulegały zmianie, co skłoniło jednego z posłów do wystosowania interpelacji w sprawie Izery. Rząd właśnie na nią odpowiedział.
Niezrzeszony poseł Paweł Szramka wystosował interpelację do premiera Mateusza Morawieckiego, w której zadał szereg pytań dotyczących Izery. Jakie kwestie wzbudzają jego wątpliwości?
Głównym zapytaniem, jakie postawił przed premierem poseł Szramka, była kwestia “przewidywań Ministerstwa Aktywów Państwowych” co do możliwości dokończenia inwestycji, planowanego terminu ukończenia prac oraz rentowność całego przedsięwzięcia.
W interpelacji poseł podkreślił, że termin uruchomienia fabryki został już przesunięty o rok, a grunty pod jej powstanie w momencie składania interpelacji nie były jeszcze przejęte od Lasów Państwowych (dziś nie są już własnością tej instytucji). I to mimo specustawy, która miała ten proces przyspieszyć.
Dalej w swojej interpelacji poseł Szramka wskazuje, że spółka Electromobility Poland (EMP) nie wybrała jeszcze dostawcy płyty podłogowej, a więc najważniejszego elementu samochodu, także elektrycznego (EMP twierdzi, że dostawca został już wybrany, ale wciąż nie zakończyła negocjacji w tej sprawie). Poseł powołuje się także na anonimowe źródła z branży motoryzacyjnej, które wsk … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS