Chodzi o nasze bezpieczeństwo. Tylko w lipcu doszło do dwóch zdarzeń, które mrożą krew w żyłach – mówią mieszkańcy Dąbrowy Górniczej i proszą władze miasta o budowę tuneli pod przejazdami kolejowymi.
W lipcu na terenie Dąbrowy Górniczej doszło do groźnego wypadku przy ul. Grabocińskiej. – Dostawczy mercedes wjechał pod pociąg na tamtejszym przejeździe kolejowym. To przejazd niestrzeżony, nie ma tam rogatek. Auto prowadził 40-letni mieszkaniec Dąbrowy. Wciąż wyjaśniane jest, jak doszło do tego wypadku – mówi Bartłomiej Osmólski, rzecznik dąbrowskiej policji.
Jak informuje Marta Rozińska, jedna z mieszkanek, kierowca po kilku dniach zmarł w szpitalu. – O tym wypadku huczało w internecie. Wypowiadało się wielu mieszkańców. Niektórzy podawali w wątpliwość, czy kierowca w ogóle mógł widzieć nadjeżdżający pociąg. W tym miejscu jest lekkie wzniesienie, a nie ma nawet rogatek – mówi mieszkanka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS