37-letni mężczyzna, który wskoczył „na główkę” do przydomowego i niestety dość płytkiego basenu, jest w stanie śpiączki farmakologicznej. Przeszedł poważną operację, ale rokowania nie są dobre.
Przypomnijmy, że 37-latek 9 sierpnia skoczył „na główkę” do basenu na prywatnej posesji w Wysocku Małym w powiecie ostrowskim. Basen nie był zbyt głęboki i 37-latek został wyciągnięty z wody z uszkodzeniem kręgosłupa.
Jak powiedział portalowi „kalisz24 info” Paweł Gawroński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu, stan mężczyzny jest nadal bardzo ciężki. Jest po poważnej operacji neurologicznej, ale nadal w stanie śpiączki farmakologicznej. Jest sparaliżowany – wystąpił całkowity paraliż kończyn dolnych oraz mocny niedowład kończyn górnych. Czy jego stan zdrowia się poprawi? Obecnie nie można w tej kwestii powiedzieć nic pewnego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS