Czołgi Abrams są najnowocześniejszymi na świecie – mówił wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak podczas szkoleń polskich żołnierzy. „Zależy nam też na budowaniu interoperacyjności z wojskiem Stanów Zjednoczonych” – podkreślił.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
-Czołgi Abrams spełniają standardy NATO. Płk. Niedzielski: Doskonale odnajdą się w operacjach sojuszniczych. Są bardzo nowoczesne
-Amerykański system HIMARS zmienia sytuację na polu bitwy. Już 50 rosyjskich magazynów broni zniszczono dzięki jego pomocy
Na poligonie Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych odbywa się w środę szkolenie polskich żołnierzy na czołgach Abrams, które obserwował szef resortu obrony.
Podczas swojego wystąpienia szef MON podkreślał, że rozpoczynający się kurs daje możliwość szybkiego przygotowania w krótkim czasie polskich żołnierzy i polskich techników do obsługi czołgów Abrams.
Zależy nam też na budowaniu interoperacyjności z wojskiem USA
Naszym celem jest to, żeby czołgi, kiedy trafią już na wyposażenie Wojska Polskiego, mogły być obsługiwane przez przeszkolonych żołnierzy i tak się stanie
— zapewnił.
Naszym zadaniem jest zwiększenie sił obronnych Rzeczypospolitej Polskiej. Właśnie temu służy wyposażenie Wojska Polskiego w najnowocześniejsze czołgi, bo czołgi Abrams są najnowocześniejszymi czołgami na świecie
— mówił Błaszczak.
Zależy nam też na budowaniu interoperacyjności z wojskiem Stanów Zjednoczonych
— podkreślił.
W kwietniu MON podpisało kontrakt na 250 czołgów M1A2 Abrams SEPv3, dostawy przewidziano na lata 2025-26. W tym roku polskie wojsko ma otrzymać 28 czołgów starszego wariantu SEPv2 w celach szkoleniowych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS