Odrą spływa silnie trujący rozpuszczalnik, a wędkarze, którzy wyławiają z rzeki śnięte ryby, mówią o katastrofie ekologicznej. Tymczasem wstępne wyniki badań próbek pobranych z opolskiego odcinka Odry mogą sugerować, że do skażenia doszło raczej na terenie województwa dolnośląskiego.
Próbki wody zostały pobrane 5 sierpnia w siedmiu punktach na kanale kędzierzyńskim, gliwickim i rzece Odrze. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że nie stwierdził występowania śniętych ryb, temperatura wody była nieco podwyższona (od 23 do 30 st), ale pH w normie. Inspektorzy stwierdzili podwyższoną zawartość tlenu rozpuszczonego, ale jak poinformowała nas rzeczniczka WIOŚ Sylwia Stemplewska, równie dobrze może to być wynik naturalnych procesów związanych z kwitnieniem glonów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS