W wtorek [9.08.2022] w miejskim ratuszu na konferencji prasowej spotkali się burmistrz Niedziółka, zastępca Wróbel, prezes KOMEC Krasiński i prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Pionier, którzy ubolewali nad ceną węgla, która w wyniku obecnych zawirowań globalnych momentalnie wywindowała w górę oraz zapewniali, że węgla starczy do dnia 1 stycznia 2023 roku.
Kilka dni wcześniej zwróciliśmy się do spółki KOMEC z zapytaniem, w jakim stopniu spółka KEC „KOMEC” Sp. z o.o. jest przygotowana na okres grzewczy 2022/2023? W odpowiedzi na nasze zapytanie z dnia 8 sierpnia br., podpisane przez prezesa Michała Krasińskiego, czytamy, że spółka KEC KOMEC Sp. z o.o. jest przygotowana – tak jak w latach poprzednich, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Z jakimi przepisami? Nie wiadomo.
Po dzisiejszej konferencji prasowej czujemy się, że zostaliśmy wprowadzeni w błąd przez obecnego prezesa KOMECu. Mamy wrażenie, że mamy od 1 stycznia 2023 roku KEC KOMEC Sp. z o.o. po raz kolejny zafunduje nam podwyżkę za ogrzewanie. Ile tym razem? Przekonamy się z czasem, na którejś z jesiennych Sesji Rady Miasta w Kętrzynie.
Ubolewam, że widząc, co się dzieje na rynku grzewczym spółka KOMEC nie rozpoczęła skupu węgla jeszcze przed wprowadzeniem embargo na węgiel za wschodniej granicy. Dodatkowo mieszkańcy Kętrzyna mogą mieć ogromny żal do obecnej władzy, która przyczyniła się do likwidacji działu OZE w spółce KOMEC. Dzięki instalacji fotowoltaiki czy pomp ciepła obecne władze mogły zniwelować koszty za ogrzewanie chociażby w budynkach administracji publicznej.
Dzisiaj mamy płacz, zgrzytanie zębami i ubolewanie władz miasta. Można było zrobić wiele przed tą dzisiejszą konferencją prasową – zwłaszcza, że w obecnej kadencji władza rozdaje kasę samorządom na prawo i lewo.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS