A A+ A++

Francuska turystka przebywająca w obozowisku namiotowym na Svalbardzie została w poniedziałek zaatakowana przez niedźwiedzia polarnego – przekazały władze tego należącego do Norwegii archipelagu. Zwierzę postrzelono, a następnie dobito z powodu rozległych obrażeń. Ranna została przetransportowana do szpitala.

Ranna w ramię 40-latka została ewakuowana helikopterem do szpitala w Longyearbyen. “Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo” – powiedział lokalny szef policji, cytowany przez agencję AFP.

Dokładne okoliczności zdarzenia nie zostały podane. Kobieta, której tożsamości nie ujawniono, brała udział w ekspedycji 25 osób, które przebywały w namiotach w Arktyce, około tysiąca kilometrów od bieguna północnego.

Niedźwiedź polarny został postrzelony w celu odstraszenia i uciekł z obozowiska. Ranne zwierzę zostało później odnalezione, było “poważnie ranne”, dlatego zdecydowano się je uśpić – poinformowały lokalne władze. Nie podano, w jaki sposób zabito niedźwiedzia.

Od 1971 roku w regionie odnotowano sześć śmiertelnych ataków niedźwiedzi – podało AFP. Do ostatniego ataku, w którym ranny został 38-letni Holender, doszło w 2020 r.

Zdaniem ekspertów topniejący wskutek globalnego ocieplenia lód pozbawia niedźwiedzie ich ulubionych terenów łowieckich, na których żywią się fokami. Zmusza to poszukujące pożywienia zwierzęta do zbliżania się do miejsc zamieszkanych przez ludzi. 

Zobacz również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Betonoza” na placu Kolegiackim w Poznaniu. Happening Młodej Lewicy. “Miejsce i książka nieprzypadkowe”
Następny artykułLewandowski ucieszył Świątek. Polka nie sądziła, że osiągnie coś wielkiego