A A+ A++

Policjant z Nielisza i ratownik WOPR podczas wspólnego patrolu terenu zalewu przeprowadzili niecodzienną interwencję. Uwolnili młodego łabędzia, który zaplątał się w zerwaną żyłkę wędkarską. Dzięki ich zaangażowaniu i szybkiej reakcji interwencja miała swój szczęśliwy finał. Młody ptak po uwolnieniu swobodnie odpłynął i dołączył do pływającej po zalewie rodziny.

Zdarzenie miało miejsce w minioną niedzielę.

– Policjant z Posterunku Policji w Nieliszu aspirant Fabian Samulak wspólnie z ratownikiem Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Sylwestrem Tyrką w ramach akcji „Kręci mnie bezpieczeństwo nad wodą” łodzią patrolowali teren zalewu w Nieliszu. W pewnym momencie ktoś zauważył, że młody łabędź, który pływał po zalewie zaplątał się w zerwaną żyłkę wędkarską. Obok niego pływały dwa dorosłe osobniki i nie pozwalały nikomu zbliżyć się do młodego. – informuje Dorota Krukowska – Bubiło, rzeczniczka zamojskiej policji. – Policjant i ratownik od razu podjęli działania. Podpłynęli do łabędziątka, delikatnie przytrzymali malucha i odplątali żyłkę, która zahaczyła się o jego nogi. Dzięki szybkiemu działaniu ptak bezpiecznie odpłynął i dołączył do swojej rodziny. – dodaje. 

Przypominamy, że dzikie zwierzęta mogą zachowywać się agresywnie. W przypadku odnalezienia rannego lub usidlonego zwierzęcia nie podejmujmy samodzielnych prób jego uwolnienia, poinformujmy o tym odpowiednie służby.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułVerhofstadt atakuje prezesa PiS po wywiadzie dla “Sieci”
Następny artykułSkoczył do jeziora na główkę. Gdy wyciągnięto go z wody już nie czuł nóg