A A+ A++

Bartłomiej Pawłowski miał świetną okazję, by w czwartym meczu z rzędu zdobyć czwartego gola, ale jego strzał z rzutu karnego obronił Michał Szromnik. Widzew we Wrocławiu bezbramkowo zremisował ze Śląskiem.

Przed meczem najmocniej atmosferę podgrzał Śląsk. W piątek podjął decyzję, że zamyka sektor dla kibiców gości  w obawie, że – jak napisał w komunikacie – “na stadionie pojawią się osoby nie będące w żadnym stopniu zainteresowane widowiskiem sportowym, a wyłącznie próbami zakłócania porządku i łamania prawa.”

Śląsk zakazuje i odwołuje zakaz

Kibice Widzewa stwierdzili, że i tak wsiądą do pociągu specjalnego, by pojechać do Wrocławia. Fani Śląska nieoficjalnie zapowiedzieli, że – choć obie strony są zwaśnione – zrobią wszystko, by weszli na stadion. Trzy godziny przed rozpoczęciem meczu klub z Wrocławia opublikował kolejny komunikat. Tym razem zmienił postanowienie z piątku i kibice Widzew będą mogli wejść na mecz.

“Decyzja ta została podjęta w trosce o bezpieczeństwo kibiców obydwu drużyn oraz mieszkańców Wrocławia. Jednocześnie przypominamy, że spotkanie zostało zakwalifikowane jako mecz podwyższonego ryzyka, w związku z czym na obiekcie i w jego bezpośrednim otoczeniu pojawi się zwiększona liczba służb ochrony oraz sił policyjnych.” – podkreśla klub.

– Kibice Widzewa przyjechali do Wrocławia i po konsultacji ze służbami mundurowymi uznaliśmy, że jednak najlepiej będzie przyjąć ich w sektorze gości. Ostudziło to emocje po obu stronach – stwierdził Piotr Waśniewski, prezes Śląska.

Spore zmiany w Widzewie

Po porażce w ostatnią niedzielę Janusz Niedźwiedź, trener Widzewa zmienił podstawą jedenastkę. Na ławkę rezerwowych trafili Dominik Kun, Juliusz Letniowski i Paweł Zieliński. Pierwszy raz w wyjściowym składzie pojawili się Jordi Sanch … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWidzew z jednym punktem. Niby nieźle, ale jest niedosyt
Następny artykułArkadiusz Reca show. Zagrał 25 minut, a zaliczył dwie asysty [WIDEO]