A A+ A++

Wynikało z nich, że głowa polskiego państwa mnoży porównania i analogie pomiędzy Powstaniem Warszawskim a obroną Ukrainy. Nachalność odniesień do Ukrainy, pojawiających się w zasadzie już w każdym okolicznościowym wystąpieniu polityków z obozu władzy, to jedna sprawa. Ale to, co działo się przy okazji 1 sierpnia to kolejny poziom tej – nazwijmy to łagodnie – fiksacji.

Zacznijmy od tego, że jeśli cokolwiek można tutaj porównywać, to najwyżej bohaterstwo walczących. Ono było wielkie, niesamowite wręcz u uczestników Powstania Warszawskiego, i tak samo jest godne podziwu u wielu obrońców swojej ukraińskiej ojczyzny. Jego źródłem było i jest zapewne i to, że w obu przypadkach żołnierze walczą o swój kraj przeciwko brutalnemu najeźdźcy. To bardzo dodaje sił.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRoznerski pokazał mamę. Jego komentarz mówi wszystko
Następny artykułATP Waszyngton: Hurkacz odpada z debla