To wszystko, aby oszczędzić energię i w jak najmniejszym stopniu korzystać z klimatyzacji.
— Chciałbym, żebyście wszyscy zauważyli, że nie noszę krawata. A to znaczy, że wszyscy możemy oszczędzać energię — mówił Pedro Sanchez na konferencji prasowej w ostatni piątek, cytowany przez Reutera. Zastrzegł się, że nie chodzi tutaj o zwyczaj mniej formalnych strojów, w jakich Hiszpanie zjawiają się w pracy w piątki, ale o problem, który jest naprawdę poważny. Sam na konferencji prasowej pojawił się w koszuli rozpiętej pod szyją, ale i w garniturze.
Hiszpania w tym roku jest nękana rekordowymi upałami, które od kilku tygodni sięgają 40 stopni Celsjusza, więc popyt na energię niezbędną do chłodzenia pomieszczeń gwałtownie wzrósł. Według hiszpańskiego rządu trzeba będzie jeszcze wypracować inne metody oszczędzania energii, bo przecież Rosjanie w każdej chwili mogą odciąć kolejne dostawy gazu.
Hiszpański premier ujawnił również, że jego rząd w najbliższym tygodniu zacznie wprowadzać kryzysowe posunięcia, które mają na celu oszczędzanie energii i jej bardiej efektywne oszczędzanie.
— Na razie jednak, zupełnie serio zwracam się do moich ministrów i wszystkich przedstawicieli administracji państwowej, aby przestali nosić krawaty, kiedy tylko jest to możliwe, bo tak będzie im chłodniej, a umożliwi oszczędzanie energii, co jest w tej chwili dla naszego kraju. O to samo apelują do przedstawicieli … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS