A A+ A++

Policjanci interweniowali na Paprocanach. Wezwano ich do kobiety, która poszła popływać i nie wracała na brzeg.

Do zdarzenia doszło nad jeziorem Paprocany w Tychach. Policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące kobiety, która wypłynęła sama, bez żadnego zabezpieczenia daleko od brzegu. Policjantów poinformował o tym jej zaniepokojony znajomy.

Policjanci mieli wyruszyć na poszukiwania, jednak kobieta zdążyła wrócić na ląd, zanim przyjechali na miejsce. Okazało się, że miała w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Ostatecznie 40-latka została przewieziona do izby wytrzeźwień.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0komentarze
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLotos przejęty przez Orlen. Gdańska spółka zdążyła jeszcze zaraportować rekordowe zyski
Następny artykułPowstanie Warszawskie w 78 lat od wybuchu