A A+ A++

Szef rządu był pytany w czwartek w Polsat News o wypowiedź szefowej KE Ursuli von der Leyen dla “Dziennika Gazety Prawnej”, że aby otrzymać pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy, Polska musi wywiązać się z zobowiązań podjętych w celu zreformowania systemu środków dyscyplinarnych wobec sędziów. Przyznała ona, że nowe prawo jest ważnym krokiem, jednak nie gwarantuje sędziom możliwości kwestionowania statusu innego sędziego bez ryzyka, że zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Von der Leyen podkreśliła, że Polska musi również w pełni zastosować się do postanowienia Trybunału Sprawiedliwości UE, co jeszcze nie nastąpiło – nie przywrócono do orzekania zawieszonych sędziów. Zmiany w tym zakresie wprowadziła nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, autorstwa prezydenta, zgodnie z którą przestała istnieć Izba Dyscyplinarna, a w jej miejsce powstaje Izba Odpowiedzialności Zawodowej.

Zapowiedź “walki o swoje”

Pani przewodnicząca (Ursula) von der Leyen mówiła mi parę razy, podkreślała, że nie jest prawnikiem i poprosiła prawników o ocenę realizacji różnych zapisów z wyroków Trybunału Sprawiedliwości (UE) poprzez naszą ustawę (nowelę o SN – PAP), którą pan prezydent zaproponował, a Sejm zaakceptował. Dajmy czas prawnikom – powiedział premier.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJutro akcja „Prędkość w rejonach przejść dla pieszych”
Następny artykułMolina piłkarzem Atletico Madryt