Kaplica, dziś pusta – bez ołtarza, obrazów, żyrandoli, ma stać się przestrzenią wypełnioną kulturą. O wizji na zmianę tego miejsca mówił dziś Piotr Kuczera, Prezydent Miasta Rybnik, Aleksander Larysz, prezes Stowarzyszenia Rybnik Nasze Miasto, Janusz Gładysz, prezes rybnickiej Fundacji na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury i Marek Wawrzyniak z Pracowni Toprojekt.
Celem wszystkich jest rewitalizacja obiektu i przywrócenie mu dawnej świetności – co do tego zgodni są architekci oraz przedstawiciele stowarzyszenia, fundacji i władz miasta. Każda ze stron ma w tym procesie spełniać swoją rolę i dbać o powodzenie planowanych prac.
Zobacz także
Podczas gdy terminy rozpoczęcia prac remontowych nie są jeszcze dokładnie znane, wskazać można już kilka podstawowych faktów: inwestycja pochłonie od 5 do 8 mln złotych, we wrześniu mieszkańcy wejdą do jeszcze nieodświeżonego wnętrza, a remont potrwa około 3-4 lata. Przed startem prac konieczne jest opracowanie szczegółowej dokumentacji projektu, a na to, jak mówią zarządzający, potrzeba czasu.
Miasto: to przestrzeń publiczna, która powinna istnieć dla rybniczan
To na pewno miejsce ważne dla wszystkich rybniczan, chcemy więc by ta przestrzeń istniała dla mieszkańców – mówi prezydent Rybnika, Piotr Kuczera, powołując się na wyremontowane inne obiekty – „dermatologię”, gdzie powstało centrum usług rodziny i pawilon Rafał, który we wrześniu ma zostać oficjalnie otwarty.
W 2014 r., po roku negocjacji, właścicielem obiektu zostało Stowarzyszenie Rybnik Nasze Miasto. Umowę sygnował Urząd Powiatowy Starostwa w Rybniku. Wcześniej kaplica św. Juliusza należała do Archidiecezji Katowickiej.
Wiemy, że w sposób dość zaskakujący nie przekazano tego obiektu gminie bezpośrednio. Stowarzyszenie Rybnik Nasze Miasto jako właściciel, jak widać, nie do końca w ostatnich latach było w stanie rewitalizować ten obiekt. Dla mnie największym problemem było to, że ta przestrzeń była zamknięta dla rybniczan – mówi prezydent Rybnika Piotr Kuczera.
Jego zdaniem jednak nowi zarządzający kaplicą – Fundacja na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury, która odpowiada m.in. za rewitalizację Pałacu w Rzuchowie, są gwarantem tego, że ta lokalizacja zyska nowe oblicze i zacznie tętnić życiem.
Zapowiedzi współpracy z fundacją są bardzo obiecujące – mówi prezydent Rybnika, Piotr Kuczera. – Mam nadzieję, że ta przestrzeń publiczna zostanie oddana rybniczanom.
Fundacja: kaplica ma stać się perłą na skalę całej Europy
Chcemy kaplicę przeobrazić w perłę, bo nie wyobrażam sobie, by budynek ten funkcjonował w takim stanie, w jakim znajduje się obecnie. To będzie perła nie tylko Rybnika, ale perła europejska, wpisująca się w dziedzictwo europejskie. To jest naszym głównym celem – mówi o swoim patrzeniu na ten projekt Janusz Gładysz. Fundacja na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury, której jest prezesem, od niedawna zarządza kaplicą.
Zgodnie z deklaracjami Janusza Gładysza, fundacja ma dołożyć wszelkich starań, by pozyskać „potężne środki finansowe” na rewitalizację tego obiektu. Dokumentacja dla tych wszystkich działań jest w fazie tworzenia. Jej autorem ma być Marek Wawrzyniak z Pracowni Toprojekt z Rybnika.
Nowy zarządca byłej kaplicy rozumie potrzebę kompleksowego przygotowania się w sensie projektowym i strategicznym do tak delikatnej interwencji, jaką jest praca w zabytku – mówi z uznaniem Marek Wawrzyniak z Pracowni Toprojekt, która będzie czuwała nad pracami projektowymi przed planowaną renowacją budynku byłej kaplicy. – W takiej pracy ciągle istnieje niebezpieczeństwo popełnienia nieodwracalnego błędu.
Jak deklaruje projektant zaangażowany również w prace przy Juliuszu, połączenie obiektów dawnego szpitala w sensie funkcjonalnym stworzy przestrzeń kulturalną, która będzie budowała charakter miasta.
To miejsce jeszcze nie do końca wyeksponowało swoje walory. Szansa pracy w tym obiekcie jest dla mnie osobistym wyzwaniem, bo chciałbym pokazać znaczenie tego miejsca dla miasta. Jest ono wpisane w kontekst urbanistyczny, który zaczyna się budynkiem Starostwa Powiatowego, obejmuje piękny park, modernistyczny obiekt szkoły Sióstr Urszulanek i cały kompleks ulicy Klasztornej wraz z jej zabudowaniami – mówi Marek Wawrzyniak.
Stowarzyszenie: przyszłość kaplicy widzimy w różowych barwach
Kaplica została już w pewnych miejscach zrewitalizowana: wyczyszczona została ceglana elewacja, przywrócono stan techniczny dachu kopuły.
Kaplica jest wyczyszczona – wskazuje Aleksander Larysz. – W ostatnim czasie, po długich dyskusjach, podjęliśmy współpracę z fundacją, której prezesem jest Janusz Gładysz. Teraz, zgodnie z wolą darczyńcy – Archidiecezji Katowickiej, budynek będzie dalej rewitalizowany. Widzimy przyszłość kaplicy w różowych barwach.
Jak się dowiadujemy się w późniejszych rozmowach, zapisy umowy między właścicielem – Stowarzyszeniem Rybnik Nasze Miasto, a dzierżawcą – fundacją mają zapewniać jej 29-letni okres użytkowania tej kaplicy.
Razem z panem Laryszem przedstawiliśmy już jak wyglądać ma ta inwestycja u Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i mamy jego akceptację. Podobnie jest z miastem. Ma to być miejsce idealne – mówi Janusz Gładysz.
Jak z kolei mówi nam prezydent Rybnika, sam dążyć będzie do tego, by wzmacniać w tym procesie rolę miasta.
To zasadne, ponieważ rewitalizujemy zdecydowaną większość kwartału Juliusza. Kaplica jest na pewno ważnym elementem tego kompleksu, ale niestety współpraca odbywała się do tej pory na bardzo niskim poziomie. Teraz wiem, że dbałość o elementy architektury dla fundacji są ważne, dlatego bardzo bym chciał wspomagać wszystkie działania związane z pozyskiwaniem funduszy zewnętrznych na remont kaplicy – uzasadnia Piotr Kuczera.
Prezydent deklaruje, że miasto ze swojego budżetu również będzie chciało przekazać fundusze na ten cel, by zakładane na inwestycję 5-8 milionów wydać z korzyścią dla wszystkich. Na razie pozostaje tylko pytanie. o model partycypacji w tym działaniu.
Mieszkańcy oficjalnie zobaczą wnętrze kaplicy we wrześniu
Kaplica ma zostać otwarta dla mieszkańców już we wrześniu – wtedy to zostanie w niej ulokowana jedna z wystaw Rybnik Foto Festival.
By takie obiekty wracały do życia potrzebne jest to tchnienie – poprzez wydarzenia kulturalne. I takim bardzo dobrym momentem na pierwsze udostępnienie zwiedzającym kaplicy są tegoroczne Europejskie Dni Dziedzictwa – informuje Ewa Mackiewicz, dyrektor Fundacji na rzecz Ochrony Dóbr Kultury.
W związku z tym projektem 9 i 10 września kaplica będzie dostępna dla zwiedzających.
Jestem przekonana, że to ciekawa propozycja na otwarcie obiektu. Wnętrza kaplicy staną się doskonałym tłem dla planowanej ekspozycji. Będzie to swoiste preludium dla pomysłów, jakie fundacja ma względem tego obiektu, którymi będziemy się z Państwem systematycznie dzielić – dodaje Mackiewicz.
Wkrótce więcej na temat rewitalizacji dawnej kaplicy. Zdjęcia jej poprzedniego wnętrza możecie zobaczyć w galerii sprzed 14-tu lat.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS