A A+ A++

Byli już m.in. na Świętym Krzyżu, zamku w Chęcinach, a także na Łysicy, Perzowej Górze i pod dębem “Bartek”. Dzieci i mamy z Domu Ukraińskiego prowadzonego przez Stowarzyszenie im. Jana Karskiego zwiedzają Kielce i region świętokrzyski.

Dom Ukraiński otwarty został w kamienicy przy kieleckich Plantach 24 marca. – To nie ma być zwykła świetlica. To ma być zalążek samoorganizacji przybyłych do Kielc Ukraińców, wygnańców i uchodźców z pożogi wojennej wywołanej przez Rosję Putina – mówił jego inicjator Bogdan Białek, prezes Stowarzyszenia im. Jana Karskiego. 

Działalność domu wspiera finansowo m.in. Yaacov Kotlicki z Izraela, syn ocaleńca z kieleckiego pogromu, a ostatnio w pomoc zaangażował się Michael Schudrich, naczelny rabin Polski. Pomagają też instytucje i firmy z Kielc, a także kielczanie. Organizowane są tam m.in. zabawy muzyczno-ruchowe, nauka języka polskiego, zajęcia plastyczne i inne.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMladen Krstajic selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Bułgarii
Następny artykułTuryści uprawiali seks oralny na ławce w centrum Łodzi