Ratownicy tak się spieszyli, że zapomnieli powiadomić o akcji kapitanat portu. Wypłynęli ratować życie, ale sami potrzebowali pomocy. Ich łódź ratownicza mimo dobrej pogody uderzyła w falochron, a ratownicy zostali ciężko ranni. Prokuratura czeka na wyniki badania krwi kapitana i załogi.
Łódź ratownicza „Wiatr” ma dziurę pośrodku dziobu. Przechodzi właśnie remont w małej stoczni we Władysławowie. Zniszczeniu uległa podczas akcji ratowniczej, którą ratownicy SAR stacjonujący w Helu prowadzili w nocy 11 lipca. Jednostka z dużą prędkością wypłynęła z Portu Wojennego w Helu i wpłynęła wprost na betonowy falochron.
Wypadek ratowników SAR. „Morze było spokojne”
Trzech ratowników z czteroosobowej załogi zostało rannych. Trafili do szpitala. Obrażenia jednego z ratowników były na tyle poważne, że został przetransportowany śmigłowcem pogotowia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS