A A+ A++

Instytut Ordo Iuris przygotował opinię prawną do obywatelskiego projektu ustawy nowelizującej przepisy Kodeksu karnego odnoszące się do obrony wolności religijnej. „Projekt właściwie diagnozuje zagrożenia, lecz sformułowanie projektowanych przepisów budzi wątpliwości” – uznali eksperci prawni Instytutu. Solidarna Polska i utworzony przez nią komitet zbiera pod projektem podpisy obywateli i liczy na jego szerokie poparcie w parlamencie.

W swojej opinii prawnej Instytut Ordo Iuris przypomina, że obywatelski komitet inicjatywy ustawodawczej „W obronie wolności chrześcijan” rozpoczął zbiórkę podpisów pod projektem ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny. Projekt zakłada dodanie do Kodeksu karnego art. 27a, a także modyfikacje art. 195 i 196 tegoż kodeksu.

Wprowadzenie art. 27a do Kodeksu karnego uzasadnia się koniecznością zapewnienia ochrony wolności uzewnętrzniania własnych wierzeń religijnych oraz opartych na wierzeniach poglądów etycznych, moralnych czy społecznych. Zmiany w art. 195 ustawy karnej zmierzają do skuteczniejszego ścigania i karania sprawców zakłócania obrzędów żałobnych i nabożeństw. Natomiast nowy art. 196 Kodeksu karnego miałby zapewniać szerszą ochronę dla związków wyznaniowych ich dogmatów i obrzędów, eliminując jednocześnie konieczność wykazania, że sprawca obraził czyjekolwiek uczucia religijne.

Zdaniem Ordo Iuris, projekt ustawy właściwie diagnozuje zagrożenia, lecz w przedstawionym kształcie „budzi wątpliwości co do formy, w jakiej projektodawca chciałby przeciwdziałać problemom już występującym w państwach Europy Zachodniej”. Chodzić ma o stosowanie represji karnych wobec osób głoszących poglądy oparte na światopoglądzie religijnym. Wątpliwości budzi także sformułowanie art. 196, który może w praktyce zbyt głęboko ingerować w wolność słowa.

„Projektodawca właściwie diagnozuje problemy i zagrożenia, lecz forma w jakiej chce im przeciwdziałać – poza zmianami w art. 195 Kodeksu karnego – budzi uzasadnione wątpliwości. Konieczne zmiany powinny zostać wprowadzone na etapie procedury legislacyjnej w parlamencie” – podkreśla Łukasz Bernaciński z Zarządu Instytutu Ordo Iuris.

Jeśli utworzony przez Solidarną Polskę komitet inicjatywy ustawodawczej zbierze pod projektem 100 tys. ważnych podpisów, inicjatywą będzie musiał się zająć Sejm.

– Liczymy na wszystkie siły polityczne. Ufam, że wszyscy są za obroną tej fundamentalnej wartości, jaką jest wolność religijna. Liczymy, że opozycja go poprze. Jedna z partii ma przecież w nazwie „obywatelska”, liczymy więc, że wolność religijna jako prawo obywatelskie właśnie, wynikające z godności człowieka, zapisane w europejskiej Konwencji Praw Człowieka, doczeka się wreszcie ochrony. Oczywiście w pierwszym rzędzie liczymy na naszego koalicjanta, Prawo i Sprawiedliwość, ale i na pozostałe siły polityczne – powiedział niedawno w wywiadzie dla KAI Marcin Warchoł, poseł i wiceminister sprawiedliwości z ramienia Solidarnej Polski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielka Brytania. Pożar hodowli psów w Walii. Zwierzęta płonęły żywcem
Następny artykułMinisterstwo: przeglądy techniczne do zmiany. Diagności: nie ma mowy