A A+ A++

Okienko transferowe w Barcelonie jest niezwykle gorące. Najpierw udało się za darmo pozyskać Francka Kessiego z Milanu, a także Andreasa Christensena z Chelsea. Następnie wicemistrz Hiszpanii wyłożył wielkie pieniądze za Raphinhę, a także Roberta Lewandowskiego. To jednak nie koniec transferów, bo Joan Laporta i Mateu Alemany planują jeszcze ściągnąć do klubu obrońców, m. in. Cesara Azpilicuetę i Julesa Kounde.

ZOBACZ TAKŻE: Wzruszające pożegnanie Lewandowskiego! 145 sekund pięknych wspomnień

Jednocześnie w zespole zatrzymano Ousmane Dembele, który był już jedną nogą poza Barceloną. Wciąż ważą się losy Holendrów Memphisa Depaya oraz Frenkiego de Jonga. Reprezentanci Oranje na razie są jednak do dyspozycji Xaviego. To sprawia, że szkoleniowiec Blaugrany ma niesamowity kłopot bogactwa na pozycjach pomocników i napastników. Czy ma już w głowie wyjściową jedenastkę na nowy sezon?

W bramce Xavi z pewnością postawi na Marca-André ter Stegena. Lewą stronę defensywy powinien zająć “nieśmiertelny” Jordi Alba. Pewniak do gry na środku obrony to Urugwajczyk Ronald Araujo. Co dalej? To już zależy od finalizacji transferów. Partnerem Araujo w centrum defensywy może bowiem zostać Jules Kounde. W odwodzie są Gerard Pique, Eric Garcia i Christensen. Na prawej flance możemy z kolei zobaczyć Cesara Azpilicuetę.

Pozytywny ból głowy Xavi będzie miał jeśli chodzi o obsadę środka pola. Z pewnością znajdzie się tam miejsce dla genialnego Pedriego. O ile zdrowie pozwoli, grał będzie również Sergio Busquets. Kto obok nich? Franck Kessie? A może Frenkie de Jong? Wiele zależy od tego czy Holender odejdzie z klubu. Poza nimi do walki o pierwszą jedenastkę na pewno włączą się również młodzi, gniewni – Nico oraz Gavi.

Bój o wyjściowy skład będą musieli stoczyć także skrzydłowi. Lewa strona powinna należeć do Ansu Fatiego, o ile oczywiście nie przytrafi mu się kolejna kontuzja. Na swoją szansę będzie musiał czekać Ferran Torres. Z kolei na prawym skrzydle Xavi powinien wybierać pomiędzy Dembele a Raphinhą. Na pewno nie będzie to łatwa decyzja trenera Barcy…

Pozycję numer 9 powinien zająć Robert Lewandowski, na którego nieskuteczność będzie jednak czyhał Pierre-Emerick Aubameyang. A może Memphis Depay zostanie w klubie i podejmie rękawicę rzuconą przez Polaka i Gabończyka?

Przejdź na Polsatsport.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBugla może zostać otwarta jeszcze dzisiaj
Następny artykułJazzowe jam session. Młode pokolenie [ Kultura ]