W przyszłym roku w naszym mieście zacznie działać największa farma fotowoltaiczna w Polsce.
W miejscu po składowisku odpadów paleniskowych w dzielnicy Dziećkowice już w przyszłym roku powstanie największa w Polsce farma fotowoltaiczna. Wczoraj (14 lipca) wkopano pierwsze, symboliczne łopaty pod budowę ww. elektrowni.
Powstanie ona na powierzchni 16 ha, odpowiadającej 22 boiskom do piłki nożnej. Na farmie staną 94 tys. paneli fotowoltaicznych, które w ciągu roku mają wyprodukować 39 tys. MWh zielonej energii. To tyle, ile zużyje w tym czasie 16 tys. gospodarstw domowych. Ponadto produkcja energii ze słońca to ograniczenie emisji CO2 aż o 30 tys. ton.
Budowę zaplanowano w dwóch etapach. W pierwszym do eksploatacji oddanych zostanie 37 MW, drugi przewiduje budowę instalacji o mocy ok. 60 MW. Całość będzie kosztowała ponad 350 mln zł. Na realizację pierwszego etapu Tauron otrzymał dofinansowanie z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
W czwartek 14 lipca symboliczne pierwsze łopaty pod inwestycję wkopali: wiceprezes grupy Tauron Artur Warzocha, prezes zarządu Tauron Wytwarzanie Sebastian Gola, minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda, wojewoda śląski Jarosław Wieczorek i prezydent Mysłowic Dariusz Wójtowicz. Pierwsza energia elektryczna popłynie z farmy już w przyszłym roku. Jakie zalety ma ta inwestycja dla naszego miasta?
Wpływ z podatku z farmy spowoduje duże wpływy do budżetu miasta. Mysłowice stają się miastem ekologicznym, bo oprócz farmy fotowoltaiki, która będzie największą farmą w Polsce, powstaje demonstrator technologii, również bardzo ekologiczny budynek. Władze Taurona liczą też na to, że dzięki produkcji energii m.in. ze słońca każdy z nas będzie płacił niższe rachunki za prąd.
Źródło: itvm.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS