4-letnia Liza poszła z mamą na spacer. Zabiła ją rosyjska rakieta

Dziecko zabite rosyjską rakietą na oczach matki

Matka Lizy Iryna zabrała swoją córkę w różowo-czarnym wózku do centrum edukacyjnego w Winnicy, które było oddalone od linii frontu, cztery godziny jazdy na zachód od stolicy, Kijowa. Dziewczynka chodziła na zajęcia terapeutyczne.

Na nagraniu, zarejestrowanym o godzinie 9.38, widać Lizę w białych legginsach i niebieskiej dżinsowej kurteczce pchającą swój własny wózek. Jej włosy są związane białą spinką w kształcie motyla. Liza uśmiecha się i patrzy na idącą obok matkę. W pewnym momencie w kadrze pojawia się również Iryna, ubrana na biało.

Tuż przed 11.00 matka i córka wyszły na spacer chodnikiem w pobliżu miejskiego Domu Oficerów, kolumnadowego budynku z czasów sowieckich, obecnie wykorzystywanego jako centrum kulturalne, w którym odbywają się koncerty i przedstawienia. Wtedy w pobliżu uderzyły trzy z siedmiu pocisków. W wyniku eksplozji wybuchł pożar, zapaliło się także kilkadziesiąt samochodów.

Rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat oświadczył, że rakiety Kalibr, którymi zaatakowano miasto, zostały wystrzelone z okrętu podwodnego na Morzu Czarnym.

Zginęły co najmniej 23 osoby

Zginęły co najmniej 23 osoby, w tym troje dzieci. Hospitalizowano 64 osoby, w tym dwoje dzieci. W stanie ciężkim są 34 osoby, a pięć w stanie krytycznym – poinformowała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Nadal trwają poszukiwania 42 osób, z którymi został utracony kontakt.

W wyniku ataku zniszczonych zostało 55 budynków. Według ratowników najprawdopodobniej nie ma szans, by ktoś pod gruzami trafionych budynków ocalał.

Atak rakietowy na Winnicę. Nie żyje ponad 20 osób, w tym troje dzieci

Liza była jednym z trojga dzieci, które zginęły w ataku w mieście, które dotąd stosunkowo nie ucierpiało podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej matka przeżyła wybuch z poważnymi obrażeniami – straciła nogę. Zdjęcia zakrwawionego wózka z martwą dziewczynką są symbolem potwornej zbrodni. Pokazała je także na swoim Instagramie Ołena Zełenska, starannie zacierając twarz dziecka.

Zełenski: Rosja państwem terrorystycznym

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał atak na Winnicę aktem terroryzmu, a Rosję – państwem terrorystycznym.

Codziennie Rosja zabija mieszkańców cywilnych, zabija ukraińskie dzieci, kieruje rakiety na obiekty cywilne, gdzie nie ma nic wojskowego” – napisał prezydent na Telegramie, publikując też nagranie z centrum Winnicy.

„Czym to jest, jeśli nie otwartym aktem terroryzmu. To nie są ludzie. To państwo-zabójca. Państwo–terrorysta” – podkreślił Zełenski.

“Niewinni ludzie zamordowani w biały dzień. Barbarzyństwo Rosji trwa nadal. Nie możemy się do niego przyzwyczaić, bo wtedy Putin osiągnie swój cel” – napisał premier Mateusz Morawiecki na Twitterze.

ja

Czytaj także:

Problemy Tuska i Siemoniaka. NBP składa zawiadomienia do prokuratury

Wielki kryzys rządowy we Włoszech. Premier Mario Draghi podaje się do dymisji

Polak zajmie jedno z najważniejszych stanowisk w NATO

Zmęczeni PiS-em. Polacy oburzają się na arogancję sprawujących długo władzę polityków

Zgłoś naruszenie/Błąd