We wtorek reprezentacja Polski siatkarzy do lat 22 rozpoczęła zmagania na tegorocznych mistrzostwach Europy. W pierwszym meczu biało-czerwoni rywalizowali z Francją. Mimo pasjonującej walki drużyna Daniela Plińskiego musiała uznać wyższość rywali 2:3. Spotkanie dostarczyło ogromnych emocji, szczególnie w tie-breaku, który po grze na przewagi zakończył się zwycięstwem Francji 22:20. W związku z tym drugi mecz na mistrzostwach – przeciwko Serbii – był bardzo istotny dla polskich siatkarzy w kontekście zachowania szans na awans do półfinału imprezy, bowiem tylko dwie drużyny z grupy zagwarantują sobie udział na tym etapie turnieju.
Efektowne zwycięstwo reprezentacji Polski na ME. Problemy w drugim secie zakończone pełną dominacją w trzeciej partii
W pierwszej odsłonie spotkania byliśmy świadkami wyrównanej rywalizacji. Walka toczyła się punkt za punkt. Przy stanie 10:10 reprezentacja Polski odskoczyła rywalom na trzy punkty, ale bardzo szybko Serbowie zniwelowali przewagę. Dopiero przy stanie 16:16 udało się biało-czerwonym nieco odetchnąć i przejąć kontrolę nad spotkaniem. Dzięki zagrywkom i skutecznym atakom Michała Gierżota oraz Dawida Dulskiego zbudowali trzy punktową przewagę i nie oddali jej do samego końca. Z kolei Serbowie zaczęli popełniać coraz więcej błędów i ostatecznie ta część rywalizacji zakończyła się zwycięstwem podopiecznych Plińskiego 25:20.
Drugi set także rozpoczął się od wyrównanej gry, choć to Serbowie mieli inicjatywę. W połowie tej partii prowadzili nawet 18:15 po asie serwisowym Dusana Nikolicia. Polakom udało się odrobić stratę dopiero w końcówce tej odsłony spotkania (23:23). Set ostatecznie zakończył się grą na przewagi, w której podobnie jak w poprzedniej partii, triumfowali biało-czerwoni 27:25.
Z kolei trzecia odsłona meczu to już całkowita dominacja polskich siatkarzy. Bardzo szybko wypracowali sobie trzypunktowe prowadzenie. Przewaga powiększała się niemal z każdą kolejną akcją. Drużyna Plińskiego znakomicie spisywała się zarówno w bloku, jak i ataku, co przełożyło się na prowadzenie 22:14. Trzecią partię i cały mecz zakończył skutecznym atakiem Karol Urbanowicz.
Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl
Dzięki wygranej z Serbią reprezentacja Polski zachowała szanse na awans do półfinału mistrzostw Europy. W kolejnym starciu biało-czerwoni zmierzą się z Austrią, jedną z najsłabszych drużyn w grupie – przegrali zarówno z Serbią 0:3, jak i Francją 2:3. Mecz Polski z Austrią odbędzie się w czwartek 14 lipca o godzinie 19:30. Jeśli biało-czerwoni chcą pewnie awansować do kolejnej fazy mistrzostw, muszą triumfować w tym starciu. Jeśli przegrają, to ich los będzie zależał od rywalizacji Serbii z Francją. W przypadku, gdy Serbia przegra w tym meczu, wtedy Polacy zagwarantują sobie miejsce w półfinale, mimo ewentualnej porażki z Austrią.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS