Chodząc po lasach niedaleko Łasku, trzeba uważnie patrzeć pod nogi. W pobliżu wsi Barycz i Ldzań, ktoś powbijał w ziemię na ścieżkach metalowe szpikulce. Prawdopodobnie po to, by zniechęcić jeżdżących po okolicy na quadach i motocyklach.
Uwaga na metalowe szpikulce
W lesie pod Łaskiem ktoś powbijał w ziemię metalowe szpikulce. Wydaje się, że ma być to broń na motocyklistów i kierujących quadami. Reagując na pojawiające się w Internecie zdjęcia szpikulców, Nadleśnictwo Kolumna zleciło straży leśnej sprawdzenie okolicy wykrywaczem metali.
Są to kolce w kształcie litery “S” wbijane w ziemię. Wystają ok. 3-4 cm ponad glebę. Podejrzewamy, że ktoś bawi się w Zorro i walczy z quadami i crossami. Niestety, wyłączył myślenie. Nie pomyślał, że może zdarzyć się nieszczęście – mówi Michał Falkowski, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Kolumna.
Przez wystające z ziemi kolce, ucierpieć mogą nie tylko opony quadów, czy motocykli, ale także ludzie i zwierzęta. – Jest niebezpiecznie, może skaleczyć się dziecko, czy piesek – mówi jedna z okolicznych mieszkanek.
Mieszkańcy się skarżą
Z jednej strony mieszkańcy mówią o niebezpieczeństwie, z drugiej przyznają, że problem z quadami i crossami jest w lesie nagminny. – Mam płot przy szutrowej drodze. Jak odkręcą pełen gaz, to mam tuman kurzu – mówi jeden z mieszkańców. Przeważnie wieczorem organizowane są wyścigi quadami, czy samochodami i jest hałas – dodaje mieszkanka.
Sprawę rozkładania w lesie szpikulców mogą pomóc wyjaśnić rozmieszczone w lesie fotopułapki. Tymczasem Nadleśnictwo Kolumna zachęca mieszkańców, by o znajdowanych szpikulcach powiadamiali policję.
Czytaj także: Gdzie się podziały niskopodłogowe, łódzkie tramwaje? Na pewno widnieją w rozkładach
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS