A A+ A++

FC Barcelona kontynuuje wzmacnianie zespołu przed kolejnym sezonem. Na Camp Nou w ostatnich dniach przeprowadzili się już oficjalnie Franck Kessie i Andreas Christensen. Nadal wprawdzie nie wiadomo, czy uda się pozyskać Roberta Lewandowskiego, jednak działacze są o krok od sfinalizowania innego spektakularnego transferu. Chodzi o Raphinhę z Leeds United. 

Zobacz wideo
Ile Robert Lewandowski zarobi, jeśli przejdzie do Barcelony?

FC Barcelona finalizuje transfer za blisko 70 milionów euro. Raphinha o krok od Camp Nou

Brazylijczyk od miesięcy znajduje się na radarze Barcelony. Jej dotychczasowe oferty były jednak odrzucane przez Leeds. W międzyczasie do gry o skrzydłowego włączyła się też Chelsea, która była skłonna zapłacić za niego oczekiwaną kwotę, czyli około 65 milionów euro. 25-latek już jakiś czas temu dał jednak wyraźny sygnał, że woli przenieść się do Hiszpanii, co skłoniło Barcelonę do bardziej zdecydowanego działania.

Legia jeszcze nie kończy ze wzmocnieniami. Chce dwóch pomocników

Fabrizio Romano podał na Twitterze, że przygotowano ofertę, która wreszcie satysfakcjonuje Leeds. Teraz opiewa ona na 68 milionów euro plus bonusy. Wcześniej Katalończycy proponowali 58 milionów euro. Transakcja ma być już bliska finalizacji. Raphinha już jakiś czas temu porozumiał się z Barceloną w kwestii umowy indywidualnej. Ma zarabiać w nowym klubie 6 milionów euro netto za sezon.

Raphinha do Leeds United przeniósł się w październiku 2020 roku za 20 milionów euro ze Stade Rennais. Od tego czasu strzelił 17 goli i zaliczył 12 asyst w 65 meczach Premier League. Ofensywny zawodnik ma na koncie także 9 występów i 3 bramki w reprezentacji Brazylii.

Robert LewandowskiLewandowski przyjechał na badania cackiem wartym fortunę [WIDEO]

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie ustąpił pierwszeństwa, uderzył w busa i zbiegł z miejsca wypadku
Następny artykułReklamował wódkę na Twitterze. Były rzecznik MON Bartłomiej M. skazany