A A+ A++

Upały w Europie. Temperatura w niektórych krajach przekroczy 46 stopni

Piekielnego żaru – pod wpływem antycyklonu afrykańskiego – należy spodziewać się najpierw na południu Europy.  Temperatura miejscami może tam znowu przekraczać 40 st. C i sięgać nawet 46 st. C. Taka aura podniesie jeszcze bardziej i tak duże ryzyko pożarów, które mogą pojawić się na południu i południowym zachodzie kontynentu.

Jak podaje serwis dobrapogoda24.pl, wysokich temperatur należy spodziewać się szczególnie – w i tak zmagających się z suszą – Włoszech, na południu Hiszpanii i Francji oraz w Bośni i Hercegowinie, na Cyprze, Malcie, a także w Grecji i Serbii.

“Gorąc znad Półwyspu Iberyjskiego za sprawą niżu nad Atlantykiem ponownie zacznie się przesuwać na północ i północny wschód w głąb Europy, w tym nad Francję i przejściowo nawet nad Anglię. Fala zwrotnikowego powietrza następnie nasunie się nad Kraje Beneluksu i Niemcy, a później ma szansę dotrzeć także do Polski” – czytamy w serwisie pogodowym.

Upały 2022. Czy wrócą do Polski? Jest konkretna data

Prognozy długoterminowe synoptyków przewidują, że upał lub fala upałów – o ile nie wydarzy się nic nieoczekiwanego – ma szansę dotrzeć do Polski w drugiej połowie lipca. “Wstępnie prognozowany upał w Polsce będzie 18 lipca 2022” – podaje dobrapogoda24.pl.

Z kolei, co najmniej do 12 lipca mają przeważać temperatury maksymalne na umiarkowanym poziomie do około 18-24 st. C. W tym czasie wystąpią również przelotne opady deszczu i lokalne burze. “Sytuacja ma się zacząć zmieniać w trakcie drugiej dekady lipca, przy czym szansa na upał, czyli temperatury 30 st. C. i więcej jest widoczna od około 15-17 lipca (+/- 1 dzień)” – informuje serwis.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Gwiezdne Wojny” w Elblągu
Następny artykuł“Centrum dowodzenia Ziobrowej szajki” i “standardy rodem z Białorusi”